Mateusz, Dariusz i Krzysztof – przede wszystkim gratulacje i duża piątka – cieszymy się, że jesteście z nami na pokładzie. Minęło już chwilę od Waszego przejścia z programu praktyk do projektów. Chciałbym jednak zaprosić Was na podzielenie się swoimi wrażeniami.
Może na początek opowiedzcie — jakie były Wasze oczekiwania wobec praktyk w Codelab? Czy było coś Co Was zaskoczyło?
Mateusz Denisiuk: Moje główne oczekiwania, tj. możliwość rozwoju w świetnym zespole zostały całkowicie spełnione. Pozytywnie zaskoczył mnie natomiast fakt, że odbywało się to w kontekście rzeczywistego projektu komercyjnego. Bardzo się cieszę, że dostałem szansę nauki oraz wykazania się na „żywym organizmie” 😉
Dariusz Niemczycki: Oczekiwałem solidnej dawki wiedzy technicznej, nie zawiodłem się, już od pierwszych dni pracowałem z projektem (brightMatrix), który jest wykorzystywany na co dzień przez pracowników Codelab. Byłem zaskoczony, iż moje zdanie liczyło się w kwestii rozwoju projektu, dzięki temu miałem okazję brać czynny udział nie tylko w technicznym powstawaniu aplikacji, ale także w dyskusjach prowadzących do wyznaczania drogi rozwoju projektu w przyszłości.
Krzysztof Kalinowski: Zaskoczyło mnie na plus podejście osób z firmy. Praktyki nie polegały na przysłowiowym „parzeniu kawy”, tylko byliśmy traktowani jak „normalni” programiści i dostawaliśmy zadania do projektu z prawdziwego zdarzenia.
Takie wejście w komercyjny projekt zapewne rodzi pewne obawy. Co było Waszym największym wyzwaniem technicznym lub organizacyjnym podczas tego programu?
Mateusz: Prawdopodobnie było to początkowe wprowadzenie do projektu. Wejście w nowy code base i analiza jak pokrywa się on ze skomplikowaną logiką biznesową wymagały szybkiego przyjęcia sporej dawki wiedzy teoretycznej.
Dariusz: Rozwój funkcjonalności logowania przy użyciu OpenID. To zadanie wymagało ode mnie nie tylko nauki nowych rozwiązań technicznych, lecz także zapoznanie się z aktualnym procesem logowania. Miałem okazję poznać zdanie, a także doświadczenia bardziej doświadczonych kolegów z zespołu – uważam, że to choć nie proste zadanie bardzo poszerzyło moje horyzonty związane z technologią.
Krzysztof: Myślę, że największym wyzwaniem było samo wdrożenie do projektu. Pierwszy raz miałem możliwość pracy nad tak rozbudowanym projektem i chwilę zajęło zanim zacząłem się w nim orientować.
Jak widać poradziliście sobie z tymi wyzwaniami doskonale, skoro dziś zasilacie szeregi Codelab. Co będziecie najmilej wspominać z tego czasu? Czego się nauczyliście?
Mateusz: Zdecydowanie najmilej wspominał będę nasz zespół i jak dobrze układała nam się współpraca. Od chłopaków nauczyłem się dużo zarówno o procesie wytwarzania software od kuchni, jak i w zakresie czysto technicznym (nowe dla mnie technologie i pogłębienie znajomości tych, które już znałem) oraz dobrych praktyk.
Dariusz: Bardzo cieszy mnie, że miałem okazję poznać świetnych ludzi. Pomoc, dobre słowo oraz równe traktowanie, bardzo przydały się w czasie wdrożenia w struktury nowej firmy a także projektu – szybko poczułem się jak członek załogi. Abstrahując od wiedzy technicznej, nauczyłem się tego że warto pytać, nawet w przypadku pytań z kategorii tych błahych.
Krzysztof: Na pewno będę miło wspominał nasze spotkania z chłopakami z projektu. Są oni zarówno świetnymi programistami, od których można bardzo dużo się nauczyć, jak i super osobami, z którymi można fajnie pogadać na różne tematy.
Zakładając, że poznaliście już Codelab — komu polecicie praktyki w Codelab, osobie z jakimi zainteresowaniami / kierunkami zawodowymi w planach?
Mateusz: Biorąc pod uwagę swój przykład, szczególnie poleciłbym praktyki każdej osobie wiążącej swoją przyszłość z zawodem software engineera. Rozszerzyłbym to również, być może nieco ogólnikowo, do osób zainteresowanych IT. Codelab jest wyśmienitym partnerem w stawianiu pierwszych kroków zawodowych w tej branży 😊
Krzysztof: Myślę, że poleciłbym praktyki osobom, które już mają trochę wiedzy na temat programowania i wiążą z tym swoją przyszłość. Firma zapewnia różne ścieżki rozwojowe, więc myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Dariusz: Codelab poleciłbym osobom przede wszystkim otwartym, myślę że z racji mnogości projektów oraz możliwości, każdy znajdzie coś dla siebie.
Na koniec – jaką radę macie dla kandydatów, którzy rozważają praktyki w softwarehouse, a może konkretnie w Codelab?
Mateusz: Takie praktyki są świetnym sposobem na zdobycie pierwszego doświadczenia. W związku z tym niezdecydowanym polecam skorzystać z takiej możliwości. Dodatkowo już na czas praktyk warto mieć otwartą głowę na nowe narzędzia, podejścia, technologie, etc. a nie trzymanie się tylko tego co znamy i lubimy. Nawet jeśli nie zawsze będą to rzeczy, które nam się spodobają w 100% i przy których zostaniemy, to sporo wartości można wynieść z poszerzenia perspektywy.
Krzysztof: Myślę, że warto jest mieć jakiś większy, ciekawy projekt, aby było o czym rozmawiać na ewentualnej rozmowie. Dodatkowo warto być na bieżąco z jakimiś nowinkami dotyczącymi technologii, których używasz.
Dariusz: Nie zastanawiać się i aplikować 😊 Świetne doświadczenie, w bardzo krótkim czasie można rozwinąć swoje umiejętności z różnych dziedzin.
Myślę, że nie można również bać się nowych wyzwań, z pomocą ekipy w Codelab, najtrudniejszy task okazuje się nie taki straszny jak go malują 😀
Dzięki wielkie, to chyba najlepsza perspektywa dla Waszych następców. Pozostaje życzyć Wam dobrego czasu w Codelab i wielu nowych, wartościowych doświadczeń, a Was drodzy czytelnicy zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą letnich praktyk.
Zapraszamy Was także na targi pracy, gdzie będzie okazja do bezpośredniej rozmowy z osobami technicznymi, przyszłymi opiekunami praktyk i rekruterkami – opowiemy czego możesz spodziewać się podczas rekrutacji, jak wygląda przebieg praktyk i projekty w Codelab.
Znajdziecie nas:
Wrocław, Akademickie Targi Pracy
15 marca
PWr budynek C‑13, stoisko 3A
Szczecin, r@bbIT
19 kwietnia
Wydział Informatyki ZUT, Żołnierska 52, Szczecin
Śledźcie nasze socialmedia.